Martynika 2 tygodnie, Karaiby

REJS 31/2024

Le Marin - St. Lucia - St. Vincent - Grenadyny - Bequia - Tobago Cays - Union Island - Mayreau - Palm Island - St. Vincent - Le Marin

Czy można wymarzyć sobie lepsze miejsce na ostatni rejs sezonu 2024 niż Karaiby? My wierzymy, że nie! Akwen Morza Karaibskiego i jego wyspy są wyjątkowe zarówno w skali światowej, jak i w skali naszej oferty J Kto przynajmniej raz tam był, ten wie, że śmiało można porównać ten region świata z rajem na Ziemi. Kto nie był, ten zapewne tak go sobie wyobraża i musimy powiedzieć, że wiele się nie myli. Z punktu widzenia żeglarzy panują tu doskonałe warunki wiatrowe ze względu na bliskość oceanu i wiejący przez cały rok pasat, jednak należy wiedzieć jak je wykorzystać. Z kolei charakter portów wprowadza nas w klimat wyspowej dzikości, bo typowo żeglarskiej infrastruktury jest tutaj niewiele. My na to nie narzekamy, lubimy przebywać w miejscach poniekąd dziewiczych, gdzie możemy spotkać się z mieszkańcami, którzy ugoszczą lokalną kulturą, zwyczajami oraz lokalnym jedzeniem i najlepszym na świecie drinkiem J

Słowo „urokliwe” dla określenia charakteru linii brzegowej wysp oraz zatoczek, w których można się zatrzymać jest tu nie na miejscu. Zdecydowanie bardziej nam pasuje określenie „spektakularne”. Mnogość plaż, raf i innych rajskich zakątków, skąd można podziwiać górzyste krajobrazy wysp jest porażająca, dlatego z pewnością nie zmęczymy się poszukiwaniem odpowiednich miejsc do postoju.

Rejs rozpoczniemy na wyspie Martynika. Obierzemy kurs południowy, a na nim do odwiedzenia będziemy mieli wyspy Saint Lucia, Saint Vincent i Grenadyny oraz Grenadę. Zresztą… gdziekolwiek popłyniemy – i tak będziemy zadowoleni. Dwa tygodnie żeglowania da nam możliwość zobaczenia naprawę wielu tutejszych zakątków, do których trudno dostać się inną drogą niż od strony morza.

Czy to już ten czas na spełnienie marzeń o wakacjach na Karaibach?